Opublikowano:
W korytarzu unosi się dym, ciała poległych Polaków zalegają wnętrze kazamaty. W oddali dopala się ogień.
„Ponieważ załoga polska w dalszym ciągu stawiała silny opór i kazamaty pozostawały niezdobyte, niemieckie oddziały szturmowe wdarły się do kazamat przez wyrwy. Przez użycie prawdopodobnie miotaczy ognia zdobywały one kolejno kazamaty”.
Cytat pochodzi z pisemnej relacji kapitana Hansa Güntera Spangenberga, dowódcy 2 Kompanii 88 Batalionu Saperów.